czwartek, 19 lutego 2015

Nie rezygnuj

Mizia wyjęła mi parę rzeczy z ust. 
Przede wszystkim kwestia umiaru, który jest najważniejszy! Cóż, powtarzane wiele razy zdanie, że jeden grzeszek nie sprawi, że przytyjesz tak samo jak jeden zdrowy posiłek nie sprawi, że schudniesz, jest najprawdziwszą prawdą.

Jeżeli wiesz, że potrafisz się powstrzymać przed zjedzeniem całej czekolady, weź kostkę. Jeżeli nie, lepiej sobie daruj. A jeśli nastała chwila słabości i czekolada jakimś dziwnym sposobem zniknęła, nie uznawaj, że to zielone światło po więcej. Takie wyskoki są niekorzystne, to prawda, ale jeśli się już zdarzą, nie wolno odpuszczać. Trzeba działać dalej! Jedna noc i kilka ptasich mleczek, druga taka noc, trzecia... dwa tygodnie i masz kilogram do przodu. A zgubić już nie będzie tak łatwo. Niestety, osoby z tendencjami do tycia muszą w kwestii pokarmowych grzechów być wobec siebie bardzo surowe.

Temat drugi  ćwiczenia. Zawaliłam. Nie ćwiczyłam prawie dwa tygodnie. Najpierw nie miałam czasu (głupia wymówka), potem byłam chora. Co teraz? Nic!!! Żałuję i POPRAWIĘ SIĘ. Nie ma innego wyjścia z tej sytuacji. NIE MA.

Dlaczego ćwiczenia są takie ważne? Mówią w końcu, że dieta to 70% sukcesu. Racja, ale ważne są też: ciało, które ma nabrać jędrności, kondycja i wydolność, a przede wszystkim samopoczucie. Witajcie, kochane endorfiny! Poza tym, dość istotna sprawa  im więcej tkanki mięśniowej mamy, tym większe jest nasze zapotrzebowanie energetyczne, więc łatwiej będzie nam schudnąć. To szansa na wyjście z błędnego koła ociężałości i bezsensownych diet.


Co do bezsensownych diet. Nigdy nie wierzcie w cuda. Wspaniale czyta się o możliwości schudnięcia 10 kg w miesiąc, ale jest to najgorsza rzecz, jaką można zrobić (o ile w ogóle jest możliwa). To skazanie się na pewny efekt jojo i szok dla organizmu. Z reguły pozbywamy się w tym czasie wody (może to wywołać nawet niebezpieczne odwodnienie), a wypacane kropelki nie są naszym tłuszczykiem (nigdy nie są, o czym warto wiedzieć) i zamiast cieszyć, jedynie osłabiają. STOP! 

NIE dla wszystkich pierdół w tym stylu. Nie można chudnąć w tak szybkim tempie nie robiąc sobie krzywdy. NIE dla diet jednoskładnikowych, dla cudownych diet, szamańskich sposobów. NIE dla czarodziejskich suplementów! NIE NIE NIE.


Racjonalny sposób odżywiania (zdrowy!), ćwiczenia, pielęgnacja ciała, unikanie używek. Hasła powtarzane od lat. To takie oczywiste, a tak łatwo o tym zapomnieć... Nie dajmy się czarować. Jedyne, co może nam pomóc w walce z kilogramami, to nasze działanie.

^^Miśka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz